Szanowni Państwo!
Profesor Krzysztof Pomian, wybitny polski historyk i filozof, tegoroczny doktor honoris causa Uniwersytetu Gdańskiego, w jednej ze swoich najważniejszych książek pod tytułem Porządek czasu, przygląda się temu, w jaki sposób na przestrzeni wieków pojmowano kwestię czasu właśnie, i w jaki sposób próbowano go odmierzać czy porządkować ‒ Pomian pisze tak:
„Rok, miesiąc, dzień są definiowane na różne sposoby. Dla jednych rok zaczyna się od arbitralnie wybranej daty […]. Dla innych jego początek zbiega się z jakimś wydarzeniem astronomicznym […]; a nie są to jedyne znane rozwiązania”.
Tak właśnie dzieje się i w życiu każdej społeczności uczelni: na nasz tradycyjny kalendarz słoneczny nakładamy kalendarz akademicki, który rozpoczyna się dla nas właśnie dziś, w dniu pierwszego października. Ma on swój swoisty rytm, swoje ceremoniały i święta. Sądzę, że dla większości naukowców i wykładowców kalendarz akademicki staje się nadrzędny wobec tego pierwszego. My, ludzie uniwersytetu, na przełomie września i października ‒ a nie grudnia i stycznia ‒ dokonujemy podsumowań i szkicujemy plany na przyszłość.
Mijający rok akademicki 2023/2024 był pełen wartych odnotowania wydarzeń. Warto wspomnieć, że utrzymaliśmy wysoką, czwartą pozycję wśród uniwersytetów w Rankingu Perspektyw. Kolejny raz znaleźliśmy się w światowej czołówce i jesteśmy liderem wśród polskich uczelni w rankingu Times Higher Education Impact Rankings, który ocenia uniwersytety pod kątem realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych. Z kolei w ostatniej edycji prestiżowego rankingu QS World University Rankings 2025 przesunęliśmy się aż o 100 miejsc, co było największym awansem polskiej uczelni w tym światowym zestawieniu.
Przy wszystkich zastrzeżeniach, które pojawiają się przy okazji cytowania wyników rankingów, nie ma wątpliwości, że to one, zarówno te krajowe, jak i międzynarodowe, są tą miarą jakości uczelni, która w pierwszej kolejności dociera do opinii publicznej ‒ miarą oceny jakości kształcenia, osiągnięć naukowych, obecności w naszej społeczności wybitnych autorytetów, laureatów prestiżowych wyróżnień, skuteczności w pozyskiwaniu grantów, ale też naszej społecznej inkluzywności, wrażliwości, w końcu stopnia naszego umiędzynarodowienia.
Niejednokrotnie podkreślałem przy różnych okazjach, że bez umiędzynarodowienia rozumianego w każdym możliwym aspekcie ‒ wspólnego kształcenia, wspólnych badań, wymiany akademickiej, wspólnych kierunków, międzynarodowych sojuszy spajających te idee ‒ nie ma nowoczesnych, na wskroś europejskich, społeczności akademickich, nie ma uniwersytetów, nie ma współczesnych uczelni wyższych.
W Uniwersytecie Gdańskim rozwijamy wszystkie te obszary, stawiając przede wszystkim na budowanie międzynarodowych partnerstw strategicznych: wypracowywanie trwałych rozwiązań w zakresie współpracy dydaktycznej, naukowej i wdrożeniowej. Projekty muszą się wpisywać w długofalową politykę rozwoju naszych wydziałów ‒ tworzyć dobrą podstawę do kształtowania długotrwałej współpracy podmiotów tworzących partnerstwo.
O tym, że umiemy to robić, świadczy nasz trwały, już sześcioletni alians Uniwersytetów Europejskich SEA-EU, w którym Uniwersytet Gdański odgrywa kluczową i wiodącą rolę. Świadczą także trzy ostatnio wygrane konkursy z niemałym finansowaniem Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej w ramach programu „Partnerstwa strategiczne”.
Wciąż budujemy prawdziwie międzynarodowy kampus. Liczba studentów zagranicznych oraz tych z wymiany Erasmus+ w minionym roku akademickim sięgnęła blisko 1000 osób, zorganizowaliśmy około 1500 mobilności akademickich, prowadzimy z sukcesem program profesorów wizytujących.
Mówiąc o naszej współpracy z zagranicą, nie mogę nie wspomnieć o kolejnym międzynarodowym rejsie naukowym naszego statku badawczego r/v „Oceanograf”, tym razem ku wodom arktycznym. Podczas tej kampanii oceanograficznej, pod nazwą BaltArctic Research Cruise, przez 33 dni statek prowadził intensywne badania nad rozprzestrzenianiem się wód bałtyckich w wodach Morza Północnego i dalej, w wodach arktycznych. W sumie przepłynęliśmy blisko 3000 mil morskich z 30 naukowcami na pokładzie, z niemal wszystkich ośrodków naukowych naszego partnerstwa SEA-EU. Warto przypomnieć, że podczas tego niezwykłego rejsu na statek zaokrętował się także wybitny pisarz Zygmunt Miłoszewski, który nie tylko był kronikarzem eskapady, ale także postanowił powierzyć naszej dzielnej jednostce rolę bohatera swej kolejnej powieści. Ponoć będzie tam płomienny romans, tajemnicza zbrodnia i nieoczekiwane zwroty akcji ‒ nie możemy się doczekać. Teraz pewnie i Państwo…
Statek podczas postojów w pięciu europejskich portach zwiedziło kilkaset osób i gwarantuję Państwu, że po tym doświadczeniu wiemy, iż nie ma lepszego ambasadora nauki polskiej za granicą niż takie międzynarodowe wydarzenie.
Szanowni Państwo,
misją uczelni jest nie tylko kształcenie na najwyższym poziomie, ale też stała aktualizacja oferty dydaktycznej, która z zachowaniem wszystkich proporcji powinna reagować na potrzeby zmieniającego się otoczenia społeczno-gospodarczego. Uniwersytet Gdański wciąż cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem kandydatów na studia, których w tym roku mieliśmy około 35 tysięcy. Na studia przyjęliśmy ponad 10 tysięcy z nich, i są to wartości podobne do lat ubiegłych.
W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych kierunków tradycyjnie znalazły się nasze „bestsellery”, takie jak psychologia, dziennikarstwo, kryminologia czy produkcja form audiowizualnych, ale też kierunki dopiero co uruchomione, jak chociażby japonistyka czy zarządzanie w sporcie. Wśród pozostałych nowości na uwagę z pewnością zasługuje bodaj pierwszy w Polsce kierunek projektowanie gier historycznych czy sztuka kreatywnego pisania – kierunek przygotowany wspólnie z Miastem Gdańsk. Nieustannie wzbogacamy też ofertę anglojęzyczną, zwłaszcza w obszarach wynikających z naszego nadmorskiego, europejskiego partnerstwa. I tak rusza na drugim stopniu kierunek Marine Biotechnology, prowadzony wspólnie przez Wydział Oceanografii i Geografii oraz Międzyuczelniany Wydział Biotechnologii, a lada chwila rekrutować będziemy pierwszych studentów na kierunki w formule podwójnych dyplomów z partnerskimi uczelniami zagranicznymi. Są to studia pierwszego stopnia Sustainable Blue Economy oraz studia magisterskie Sustainable Management of Organisations i Port Management and Logistics.
Spojrzenie na kształcenie i uniwersytet musi także uwzględniać zmiany globalne. Mijający rok pokazał wyraźnie, że z powodów demograficznych i społecznych stopniowo maleje liczba kandydatów na drugi stopień studiów. Młodzi ludzie po trzech latach uniwersyteckiej edukacji najwyraźniej dla rynku pracodawców są przygotowani do pracy w stopniu wystarczającym. Co ciekawe, równocześnie umacnia się trend lifelong learning ‒ uczenia się przez całe życie ‒ oznacza on jednak wzrost zapotrzebowania na rozwijanie tzw. kompetencji kluczowych, kompetencji przyszłości, bardzo ściśle określonego doskonalenia zawodowego. I tu potrzeba nowych formatów kształcenia ‒ tę funkcję przestają powoli spełniać studia podyplomowe, które są za długie, tu nowym kierunkiem i wyzwaniem stają się mikropoświadczenia. To, proszę Państwa, będzie kolejne wyzwanie w nowym roku akademickim, z którym będziemy się mierzyć ‒ jak wierzę, z dobrym efektem.
Z nowym rokiem akademickim zmieniamy też obszar kształcenia doktorantów. Po kilku latach doświadczeń i pracy z różnymi modelami szkół doktorskich doszliśmy do przekonania, że najlepszym sposobem realizacji tych zadań jest obecność szkół bezpośrednio na wydziałach. W strukturze Uniwersytetu Gdańskiego to wydziały są rdzeniem architektury naszej uczelni, to wydziały są miejscem utożsamiania się ze wspólnotą, to wydziały zarządzają procesem dydaktycznym i koordynują oraz współfinansują badania naukowe. Zatem usytuowanie jak dotąd szkół doktorskich w strukturze ogólnouczelnianej po prostu było nieefektywne i co ważne, nie budowało więzi doktorantów z uczelnią.
Uczelnie publiczne odgrywają niezwykle ważną rolę na styku edukacji, badań naukowych i innowacji służących społeczeństwu. Wszystkie te elementy łączy doskonałość naukowa ‒ prowadzenie prac badawczych na najwyższym poziomie. Przygotowujemy się do ewaluacji jakości działalności naukowej ‒ prowadzimy konsultacje i wspieramy procesy wewnętrzne, które pomogą uzyskać nam jak najwyższe kategorie naukowe. Przyjęcie planu działań w ramach koalicji CoARA (Coalition for Advancing Research Assessment) pozwoliło na głęboką analizę dotychczasowych zasad oceny naukowej i wkrótce na jej adaptację zgodnie z potrzebami i oczekiwaniami nauczycieli akademickich. W tym roku akademickim powołane zostaną także międzynarodowe rady ekspertów działające przy każdym z wydziałów, które mają dodatkowo wesprzeć nasze doskonalenie naukowe.
W naszej uczelni systematycznie rośnie odsetek najbardziej prestiżowych publikacji. 3% artykułów opublikowanych przez autorów z Uniwersytetu Gdańskiego znalazło się w TOP 1% najbardziej prestiżowych czasopism naukowych, a aż 30% naszych publikacji lokuje się w pierwszych 10% renomowanych periodyków międzynarodowych według współczynnika cytowań CiteScore. W minionym roku akademickim 73 publikacje naukowe zostały opublikowane w czasopismach o współczynniku wpływu (impact factor) przekraczającym 10, w tym 4 z nich w czołówce periodyków grupy Nature/Science.
Nasi naukowcy zdobywają najwyższe wyróżnienia i nagrody za prowadzoną działalność badawczą. Jesteśmy dumni, iż tegoroczna Nagroda Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (tak zwany Polski Nobel) trafiła do rąk pana profesora Krzysztofa Liberka, a laureatami Nagrody Naukowej Miasta Gdańska im. Jana Heweliusza (tak zwanego Gdańskiego Nobla) zostali pani profesor Hanna Mazur-Marzec w kategorii nauk ścisłych i przyrodniczych oraz pan profesor Artur Blaim w kategorii nauk humanistycznych i społecznych.
Prowadzenie badań naukowych na najwyższym poziomie nie byłoby możliwe, gdyby nie pozyskiwanie zewnętrznego finansowania w różnych programach naukowych. W minionym roku akademickim nasi naukowcy otrzymali 73 granty krajowe na łączną kwotę 143 milionów złotych. Otrzymaliśmy też wsparcie dla aż 22 projektów naukowych finansowanych w ramach środków europejskich programu Horizon Europe, co w przeliczeniu per capita naukowca plasuje nas w ścisłej czołówce uczelni w Polsce najefektywniej zabiegających o te źródła finansowania nauki. W zakresie wsparcia wewnętrznego kontynuowaliśmy w minionym roku akademickim liczne programy doskonałościowe, przyznając blisko 70 małych grantów, dofinansowując wydanie 90 artykułów i 80 monografii naukowych, przyznając ponad 750 premii za autorstwo prestiżowych publikacji czy fundując staże zagraniczne dla młodych doktorów. Tak, nie słabną nasze aspiracje stania się uczelnią badawczą, uczelnią, która jest miejscem uprawiania doskonałej nauki i doskonałego kształcenia.
Przy tej okazji muszę wspomnieć o wielkim sukcesie uniwersytetu w ostatnim konkursie Fundacji na rzecz Nauki Polskiej na finansowanie Międzynarodowych Agend Badawczych, w którym zdobyliśmy 60 milionów złotych na funkcjonowanie w najbliższych latach dwóch centrów naukowo-badawczych. Dwóch z pięciu centrów, którym przyznano dofinansowanie. Centra prowadzą już od kilku lat badania na najwyższym światowym poziomie w zakresie teorii technologii kwantowych oraz technologii personalizowanych terapii szczepionkami przeciwnowotworowymi, a w ich radach naukowych zasiadają najwybitniejsi uczeni, także laureaci Nagrody Nobla.
Kontynuujemy też prestiżowy program katedr imiennych, do objęcia których zapraszamy wybitnych uczonych. Przybywają do nas na rok i obejmują je w trzech dziedzinach nauki: w naukach ścisłych i przyrodniczych, humanistycznych oraz społecznych. Jesteśmy już po dwóch edycjach, w których pracowało z nami sześcioro wybitnych uczonych. W tym roku katedrę nauk ścisłych i przyrodniczych imienia profesora Wacława Szybalskiego obejmie światowej sławy oceanograf, badacz morza, profesor Dariusz Stramski ze Scripps Institution of Oceanography Uniwersytetu Kalifornijskiego. Katedrę nauk społecznych imienia Eugeniusza Kwiatkowskiego obejmie już jutro profesor Andrzej Rychard z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. Wcześniej piastowała ją profesor Hanna Suchocka, a jeszcze wcześniej profesor Leszek Balcerowicz. Natomiast katedrę nauk humanistycznych imienia profesor Marii Janion obejmie mediewistka profesor Emilia Jamroziak z Uniwersytetu w Leeds, a jako pierwsza na tej Katedrze zasiadła wybitna filozofka, profesor Agata Bielik-Robson z Uniwersytetu w Nottingham. To, jak się Państwo domyślają, niezwykłe ubogacenie naszego uniwersytetu, naszej uczelni, a także już ich uczelni, najwybitniejszych z wybitnych.
Uniwersytet Gdański nieustannie dba o ochronę wyników prac badawczych zespołów naukowych. W minionym roku akademickim uniwersyteckie Centrum Transferu Technologii wspierało w tych procesach nasze badaczki i badaczy, w związku z czym uzyskaliśmy 16 patentów; dokonaliśmy 18 zgłoszeń patentowych przed krajowym urzędem patentowym oraz 9 międzynarodowych zgłoszeń przed Europejskim Urzędem Patentowym. Uzyskaliśmy ponadto 4 patenty międzynarodowe i zawarliśmy aż 61 umów związanych z procesem komercjalizacji. Międzynarodowa ochrona patentowa zwiększa szansę na komercjalizację specjalistycznych rozwiązań, które są opracowywane przez naukowców Uniwersytetu Gdańskiego. Warto przy tym dodać, że nasza uczelnia jest na 6 miejscu wśród wszystkich polskich instytucji zgłaszających patenty w Europejskim Urzędzie Patentowym.
Nasze działania na niwie komercjalizacji badań naukowych wymagają ciągłego wsparcia i profesjonalizacji. Udało nam się wdrożyć formalne narzędzia umożliwiające prowadzenie badań komercyjnych w budynkach finansowanych ze środków unijnych, wspieramy też sektorowo rozwój przedsiębiorczości akademickiej i jej współpracę z otoczeniem biznesowym, w tym z sektorem morskiej energetyki wiatrowej i energetyki jądrowej. Nasze przychody z usług badawczych rosną rok do roku średnio o 20%.
Działamy wspólnie, sieciując swoje działania z podmiotami gospodarczymi i samorządami, czego wyrazem był chociażby niedawno zorganizowany w murach naszej uczelni Konwent Gospodarczy pod hasłem: „UG hubem innowacyjnych badań dla społeczeństwa i gospodarki” czy grudniowe spotkanie z naszymi partnerami strategicznymi, podczas którego debatowaliśmy o potencjale naszej współpracy oraz roli uniwersytetu w kształtowaniu kompetencji przyszłości. Duży nacisk kładziemy przy tym na obszary szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju i zielonej transformacji, które nie mają szansy powodzenia w gospodarce bez solidnego zaplecza naukowo-akademickiego.
Rozwijamy też projekty społeczne, które świetnie przyjęły się w minionej kadencji, jak chociażby Akademicki Budżet Obywatelski, który wspaniale uzupełnia naszą przestrzeń akademicką o strefy relaksu, strefy co-workingowe, nowe przestrzenie i tereny zielone, a także wzmacnia poczucie współodpowiedzialności za nią. W minionym roku ten program wzbogacił się o część nazwaną Zielonym UG, która ma na celu zachęcenie osób tu studiujących i pracujących do udziału w ekologicznej i społecznej transformacji naszego kampusu.
W nowym roku czekają nas również wyzwania związane z podejmowaniem kolejnych działań zmierzających do zacieśniania współpracy w ramach naszego Związku, naszej wspólnoty Uczelni Fahrenheita, którą współtworzymy z zaprzyjaźnionymi Gdańskim Uniwersytetem Medycznym i Politechniką Gdańską. Prowadzimy intensywny i konstruktywny dialog z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego w zakresie niezbędnych zmian ustawowych, które pozwolą nam bez obecnych dziś przeszkód realizować obrane cztery lata temu cele ‒ zintegrowanie systemów tych uczelni i takie uwspólnienie działań, które przyniesie nam wszystkim optymalne korzyści, przede wszystkim znacząco wzmocni naszą pozycję na arenie międzynarodowej. Nasze działania w tym zakresie są coraz silniej wspierane przez środowiska parlamentarne, samorządowe i biznesowe Pomorza, za co w imieniu swoim i Ich Magnificencji Panów Rektorów PG i GUMed chciałbym gorąco podziękować.
Szanowni Państwo!
Przestrzeń naszych kampusów wypełnia wspólnota akademicka będąca nie tyle integralną częścią uczelni, ile tę uczelnię stanowiąca. Społeczność nasza poniosła w ubiegłym roku akademickim straty ‒ pożegnaliśmy byłych i czynnych zawodowo pracowników: profesora Marka Andrzejewskiego z Wydziału Historycznego, profesora Józefa Bachórza z Wydziału Filologicznego, doktora Marcina Czaplę z Wydziału Chemii, Halinę Downar z administracji rektora, doktor Katarzynę Guzow z Wydział Chemii, doktor habilitowaną Annę Górczyńską z Wydziału Zarządzania, Pawła Huelle ‒ wieloletniego wykładowcę Wydziału Filologicznego, Adama Humynieckiego, pracownika obsługi, Franciszka Kalkowskiego ‒ kierowcę i senatora UG, Rolanda Kossakowskiego z Centrum Wychowania Fizycznego i Sportu, profesora Zbigniewa Majchrowskiego z Wydziału Filologicznego, profesor Danutę Makowiec z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki, doktora Zygmunta Matrackiego z Wydziału Filologicznego, doktora Seána Morana z Wydziału Filologicznego, profesor Ewę Nawrocką z Wydziału Filologicznego, Ewę Sikorską-Trelę z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki, doktora Zbigniewa Szczurka z Wydziału Prawa i Administracji, Zygmunta Trumpakaja z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki, Edmunda Ulenberga ze Stacji Limnologicznej w Borucinie, Dominika Walczaka, sekretarza redakcji w czasopiśmie „Progress”, członka Senatu UG, Jana Waśkiewicza, strażnika UG, profesora Mieczysława Widernika z Wydziału Historycznego.
Pożegnaliśmy również studentów: Dawida Majorkowskiego i tragicznie zmarłego Jakuba Siemiątkowskiego.
Proszę o powstanie i uczczenie Ich pamięci chwilą ciszy.
Dziękuję.
Szanowni Państwo!
Na uniwersytet wkraczają też dziś kolejne pokolenia młodych studentów. Uczelnia nasza oferuje im liczne grupy kulturalne w ramach Akademickiego Centrum Kultury „Alternator”, w którym można oddawać się pasji śpiewania w odnoszącym niezliczone sukcesy Akademickim Chórze UG, którego próbę możliwości wokalnych będzie nam dane dziś usłyszeć jeszcze na koniec uroczystości. N swoje kolejne odkrycia wokalne czekają: Studio Wokalne znane ze świetnych koncertów utworów Michaela Jacksona czy Adele, które właśnie powróciło ze swojego włoskiego tournée, czy Gdańska Orkiestra Akademicka rozwijająca skrzydła coraz śmielej w nowych projektach muzycznych, której plenerowa oprawa wielkiej parady inauguracyjnej na starym mieście stała się już nową tradycją. Studenci spragnieni wyrażania siebie poprzez sztukę sceniczną odnajdą się w licznych grupach teatralnych, a kinomani w legendarnym Dyskusyjnym Klubie Filmowym lub w Centrum Filmowym im. Andrzeja Wajdy. Słowem ‒ rozrywek kulturalnych na najwyższym poziomie w uniwersytecie nie brakuje.
Ale dbamy też o rozwój sportu akademickiego, w którym ‒ wbrew ponurym statystykom dotyczącym nieobecności dzieci i młodzieży w sporcie szkolnym ‒ drużyny AZS UG nie tylko cieszą się olbrzymim zainteresowaniem, ale też odnoszą spektakularne sukcesy, plasując uczelnię na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej Akademickich Mistrzostw Polski i na drugim wśród uniwersytetów polskich. Nasi sportowcy nie tylko sięgają po medale akademickie, ale też zostają mistrzami i wicemistrzami Europy oraz startują w igrzyskach olimpijskich, także w tych ostatnich w Paryżu. Z myślą o nich i o całej społeczności rozpoczniemy budowę tak wyczekiwanego przez nas Centrum Sportowego. Zakończenie inwestycji planowane jest na ostatni kwartał 2026 roku. Budowa obiektu kosztować będzie ponad 60 milionów złotych. Chciałem przy tym gorąco podziękować ministrowi nauki panu Dariuszowi Wieczorkowi oraz ministrowi sportu i turystyki panu Sławomirowi Nitrasowi za dotychczas okazaną pomoc i deklaracje dalszego wsparcia tego strategicznego dla nas projektu.
To nie jedyna inwestycja, na którą czekamy. Już za kilka dni, 11 października, otworzymy uroczyście Muzeum Uniwersytetu Gdańskiego ‒ w salach i na ekspozycjach podziwiać będzie można przekrój wydarzeń i wspomnienie o ludziach, którzy stworzyli i tworzą naszą uczelnię. Prace nad muzeum trwały kilka lat, a jego usytuowanie w budynku przy ulicy Bielańskiej jest nieprzypadkowe ‒ ma ono bowiem być częścią historyczno-muzealnego szlaku naszego miasta, a ten niewątpliwie wije się wraz z przepływającą przez nie Radunią.
Szanowni Państwo,
otwarcie Muzeum Uniwersytetu Gdańskiego to doskonałe preludium obchodów 55 rocznicy powołania naszej uczelni, którą świętować będziemy przez cały 2025 rok. Czeka nas z tej okazji wiele ważnych, ciekawych wydarzeń, uroczystości, koncertów i wystaw. Nie będę zdradzał szczegółów, ale powiem, że warto na nie czekać i w nich uczestniczyć.
Nasza uczelnia nie byłaby tak wspaniała, nie rozwijałaby się tak świetnie, gdyby wśród nas, wśród naszych absolwentów nie było ludzi tego formatu co dzisiejszy gość szczególny naszej inauguracji, doktor honoris causa Uniwersytetu Gdańskiego, pan Jan Krzysztof Bielecki. Sylwetkę pana premiera przybliży profesor Dariusz Filar, ja powiem tylko, że przyznając tę najwyższą akademicką godność Janowi Krzysztofowi Bieleckiemu ‒ politykowi, działaczowi Solidarności, posłowi na sejm, ekonomiście i menedżerowi, kawalerowi Orderu Orła Białego ‒ niejako konkludujemy jego długą „podróż”, którą sam rozpoczął przed kilkudziesięciu laty, kiedy jako absolwent Wydziału Ekonomiki Transportu Uniwersytetu Gdańskiego został tam asystentem, ale wkrótce stanęły przed nim nowe wyzwania, poza uczelnią. Dzisiaj, w ten jakże niezwykły sposób, wraca na swoją Alma Mater, a my już na trwałe włączymy go w poczet honorowych członków naszej społeczności.
Wierzę, że we współczesnym świecie, w którym coraz trudniej o autorytety tej rangi co premier Jan Krzysztof Bielecki, dzisiejsza uroczystość jasno wskazuje młodym ludziom, że uniwersytet nie tylko kształci naukowo, ale też kształtuje postawy, otwiera horyzonty i wskazuje ścieżki, na które młodzi ludzie wkraczają często śmielej i z większym impetem, zmieniając czasem bieg historii kraju, a nawet świata.
Drogie studentki, drodzy studenci, drogie osoby studenckie ‒ pozwólcie, że zwrócę się teraz do was.
Amerykański pisarz Robert Maynard Pirsig w swojej książce pod tytułem Zen i sztuka obsługi motocykla, będącej zapisem niezwykłej wakacyjnej podróży, którą autor odbył ze swoim jedenastoletnim synem, napisał:
„Prawdziwy uniwersytet jest stanem umysłu. Jest wielką spuścizną myśli racjonalnej przekazywanej nam przez stulecia, a spuścizna ta nie wiąże się z żadnym szczególnym miejscem”.
Oznacza to, że każda podróż, każda droga, na którą wkraczacie, wchodząc na uczelnię ‒ tak naprawdę zaczyna się w waszej głowie. Od was tylko zależy, jak wykorzystacie wszystko, co wasze umysły mogą tu otrzymać i wchłonąć. Zachowując otwartość umysłu, otwieracie szeroko drzwi do przyszłości. Życzę wam, żebyście korzystali z tego jak najlepiej i rozwijali swoje umiejętności, spełniali swoje marzenia. Cieszę się, że możecie robić to właśnie tu, na naszym uniwersytecie, teraz także waszym uniwersytecie, Uniwersytecie Gdańskim. Uczelnia i jej profesura ma wam nie tylko imponować, ale przede wszystkim was angażować i inspirować, dawać wam pole do kreatywnego, samodzielnego i krytycznego myślenia.
Musicie wiedzieć, że nie działamy tu w pojedynkę. Jesteśmy zgraną i mocno zintegrowaną drużyną. W rozpoczętej właśnie kadencji zespół rektorski tworzyć będą prorektorki: pani profesor Urszula Patocka-Sigłowy, odpowiedzialna za sprawy studenckie, pani profesor Ewa Szymczak zarządzająca procesem kształcenia oraz pani profesor Anna Jurkowska-Zeidler, pilotująca współpracę, relacje i umiędzynarodowienie uczelni, a także prorektorzy: pan profesor Paweł Antonowicz, który kształtować i realizować będzie politykę finansową i rozwojową uniwersytetu, oraz pan profesor Wiesław Laskowski, nadzorujący nasze badania naukowe. W ostatnich kilkunastu dniach odbyliśmy także pierwsze wspólne kolegia dziekańskie, podczas których mogłem wspólnie z nowo wybranymi dziekanami i prodziekanami zaadresować nasze najważniejsze wyzwania na najbliższy czas. Jest dużo uśmiechu, odczuwam ich wielkie zaangażowanie i radość z gry zespołowej. Dobrze mieć taki zespół i budować uniwersytet jako miejsce, gdzie czujemy się dobrze, skąd można czerpać wsparcie i dobrą energię. Wydziałami w nowej kadencji kierować będą wraz z prodziekanami: pan profesor Dariusz Szlachetko na Wydziale Biologii, pani profesor Beata Grobelna na Wydziale Chemii, pan profesor Wojciech Bizon na Wydziale Ekonomicznym, pani profesor Małgorzata Jarmułowicz na Wydziale Filologicznym, pan profesor Arkadiusz Janicki na Wydziale Historycznym, pan profesor Marcin Marciniak na Wydziale Matematyki, Fizyki i Informatyki, pan profesor Michał Harciarek na Wydziale Nauk Społecznych, pani profesor Katarzyna Smolarz na Wydziale Oceanografii i Geografii, pan profesor Wojciech Zalewski na Wydziale Prawa i Administracji, pani profesor Angelika Kędzierska-Szczepaniak na Wydziale Zarządzania oraz pani profesor Ewelina Król na Międzyuczelnianym Wydziale Biotechnologii UG i GUMed.
Chciałbym wymienić wszystkich, którzy tworzą uniwersytet, ale nie dam teraz rady. Tylu nas jest. Tych, co chcą, żeby nasza uczelnia dynamicznie się rozwijała i była po prostu fajnym miejscem studiów, pracy i życia. Tak, proszę Państwa. To jest nasz team, pełen energii, pomysłów i wrażliwości. Kibicujcie nam, bo wciąż mamy tak wiele do zrobienia!
Szanowny Panie Premierze, dostojni goście, drogie koleżanki i koledzy oraz wspólnoto studencka, w nowy rok akademicki jak co roku wkraczamy pełni nadziei, nowych sił i pomysłów. I niech tak będzie, dla naszego dobra, szczęścia i wszelkiej pomyślności: Quod bonum, felix, faustum fortunatumque sit!
Rok akademicki 2024/2025 uważam za rozpoczęty!