Dobro to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli.
Albert Schweitzer
Uniwersytet Gdański za sprawą Parlamentu Studentów UG po raz kolejny włączył się w akcję „Szlachetna Paczka”. Tym razem pomagaliśmy rodzinie, która z powodu złej sytuacji finansowej nie była w stanie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb.
WSPÓLNE DOBRO ‒ WSPÓLNA RADOŚĆ
Czas zbiórek rzeczy w ramach „Szlachetnej Paczki” przypadł na okres od 18 listopada do 12 grudnia 2024 roku. Celem akcji było przygotowanie paczki zawierającej niezbędne artykuły dla rodziny, która znalazła się w trudnej sytuacji materialnej i życiowej. Po wnikliwej analizie potrzeb rodziny oraz rozmowach z organizatorami akcji na UG sporządzona została lista rzeczy, które mogłyby poprawić jakość życia wybranej rodziny oraz sprawić, byśmy wszyscy uwierzyli, że dzieląc się dobrem, możemy zdziałać więcej. Jak co roku przekonaliśmy się, że razem możemy zdziałać wiele i mieć radość z możliwości dzielenia się z potrzebującymi. Wśród dostarczonych rzeczy były ubrania, żywność, środki czystości, rzeczy dla poszczególnych członków rodziny, takie jak książki, wazony oraz bony podarunkowe, które pozwoliły rodzinie na zakup wymarzonych produktów. Pod czas gromadzenia rzeczy widzieliśmy empatię obdarowujących, zaangażowanie i niepozostawanie obojętnym na los innych.
RODZINA WSPARTA PRZEZ UG W AKCJI ,,SZLACHETNA PACZKA’’
Państwo Jadwiga i Ignacy to małżeństwo, które wspiera się od lat, obdarza się miłością, ciepłem i nadzieją. Nie zawsze potrzebowali wsparcia. Pracowali zawodowo i dbali o to, co mieli. Niestety los bywa okrutny i potrafi zmieniać życie. Tak się też stało w ich przypadku. U pana Ignacego wykryto nowotwór, co bardzo zmieniło życie obojga małżonków. Koszty leczenia były tak duże, że wyczerpały się zasoby budżetowe rodziny, doszło do zadłużenia i ostatecznie do konieczności opuszczenia lokalu mieszkalnego. Małżeństwo przeniosło się do domku na działce, gdzie nie było ogrzewania i dostępu do bieżącej wody. Tak ekstremalne warunki pogłębiły chorobę pana Ignacego i spowodowały, że pani Jadwiga zaczęła także chorować ‒ przeszła dwa zawały, do tego doszedł ból nóg powodujący trudności w poruszaniu się. Po mimo przeciwności losu małżeństwo spłaciło długi i zamieszkało w mieszkaniu socjalnym. Trudna sytuacja materialna, brak możliwości uzyskania pomocy od rodziny i postępujące choroby nie odebrały pani Jadwidze i panu Ignacemu radości życia i umiejętności cieszenia się drobiazgami.
DOBRO WRACA ‒ PODZIĘKOWANIA
Serdeczne podziękowania kierujemy do wszystkich osób, dzięki którym na twarzy pani Jadwigi i pana Ignacego zagościł uśmiech. Dziękujemy za zaangażowanie, entuzjazm, hojność, empatię i troskę o drugiego człowieka.
Agata Myszka
Bartosz Chojnacki