INSPIRACJA DLA ANTROPOLOGA POLITYKI
1 marca 2023 roku na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Gdańskiego odbyło się spotkanie z mgr Wioletą Gierszewską z Instytutu Politologii Wydziału Nauk Społecznych UG poświęcone archiwom narodowym Rwandy i Ugandy. Zostało ono zorganizowane przez Archiwum Uniwersytetu Gdańskiego, Naukowe Koło Historyków Uniwersytetu Gdańskiego, Stowarzyszenie Archiwistów Polskich i Wydział Historyczny UG. Zachęcamy do przeczytania wywiadu z młodą badaczką.
▶ Co zainspirowało panią do zajęcia się archiwami Rwandy i Ugandy?
Region Wielkich Jezior Afrykańskich stanowi niezmiernie ważne i interesujące pole badawcze dla osób, które tak jak ja specjalizują się w antropologii polityki. Inspirację stanowił między innymi temat pisanej przeze mnie rozprawy doktorskiej Mit polityczny w regionie Wielkich Jezior Afrykańskich.
▶ Jak prowadzi się badania w afrykańskich archiwach? Co było dotychczas najtrudniejsze, a co panią mile zaskoczyło?
Kwerendy archiwalne prowadziłam między innymi w Uganda National Records Centre and Archives, w Department of Library Services Parliament of the Republic of Uganda w Kampali, w National Archives in Rwanda oraz Kigali Genocide Memorial w Kigali. Przede wszystkim należy uzyskać odpowiednie zezwolenia miejscowych władz na korzystanie z archiwaliów, co nie jest sprawą łatwą. Mile zaskoczyło mnie to, że w Uganda National Records Centre and Archives dokumentacja była starannie uporządkowana. Za najtrudniejsze uważam prowadzenie badań w miejscach oddalonych od stolic obu krajów. Koszty korzystania z dokumentacji również zniechęcają do podejmowania badań.
▶ W jaki sposób przygotowywała się pani do prowadzenia badań? Wiem, że zanim udała się pani na badania terenowe do Afryki, przeprowadziła pani kwerendy w instytucjach europejskich. Które to były instytucje i jakie materiały zdobyte w czasie tych wizyt pomogły pani przygotować się do analizy zasobów archiwalnych w Rwandzie i Ugandzie?
Przed przystąpieniem do kwerend w archiwach Ugandy i Rwandy prowadziłam kwerendy biblioteczno-archiwalne między innymi w Diplomatic Archives Belgian Ministry of Foreign Affairs w Brukseli, Archives of the French Ministry of Foreign Affairs w Paryżu, The National Archives oraz w archiwum i bibliotece School of Oriental and African Studies w Londynie, w archiwum Ministerstva Zahraničných Vecí a Európskych Záležitostí Slovenskej Republiky w Bratysławie, a także w Institut für Afrikawissenschaften w Wiedniu. Był to bardzo ważny etap w mojej karierze naukowej, gdyż pozwolił mi na nabycie wiedzy i umiejętności praktycznych z zakresu warsztatu pracy naukowej, zwłaszcza pracy z dokumentami archiwalnymi. Doświadczyłam tego, jak ważne są odpowiednie przygotowanie się do prowadzenia takich badań, nabycie umiejętności sporządzania ich planu, odpowiedniego zapisu dokumentów, sporządzanie notatek czy fiszek. Poznałam też różne procedury i możliwości korzystania z archiwów. Nabyta wiedza i umiejętności warsztatowe przydały się w Ugandzie i Rwandzie, choć, w przeciwieństwie do pracy w państwach europejskich, mój plan badań był tam wielokrotnie modyfikowany. Wynikało to między innymi z faktu, że badania prowadziłam w wielu miejscach oraz korzystałam z różnorodnych źródeł o różnej dostępności. Poza archiwami były to placówki rządowe, siedziby partii politycznych, uniwersytety. Bardzo ważnym elementem przygotowania się do prowadzenia badań jest wcześniejsza znajomość tematyki, którą chce się badać, oraz informacje na temat lokalizacji interesujących nas dokumentów.
▶ Czy na podstawie przeprowadzonych badań może pani powiedzieć, czy i jak okres kolonializmu Rwandy i Ugandy prezentowany w dokumentach europejskich różni się od tego opisywanego w dokumentach zgromadzonych w archiwach tych dwóch państw afrykańskich?
Proszę pamiętać, że w przypadku zarówno archiwów w Ugandzie i Rwandzie, jak i archiwów w państwach europejskich mówimy o dokumentach w przeważającej większości sporządzonych przez administrację kolonialną, czyli Europejczyków, którzy odgrywali określoną rolę w tym systemie. Część z tych dokumentów została w państwach afrykańskich, ale większość została wywieziona do Europy. Różnica polega głównie na interpretacji dokumentów archiwalnych czy odtwarzaniu poszczególnych wydarzeń historycznych przez badaczy lokalnych i europejskich. Lokalni badacze zdecydowanie częściej wskazują na wartości rodzimych kultur i represyjność systemu kolonialnego.
▶ Jak samą kolonizację postrzegają mieszkańcy tych państw?
Lokalni profesorowie nauk o polityce, na przykład Murindwa Rutanga z Makerere University w Kampali, wykorzystujący w swoich badaniach dokumenty archiwalne, krytykują system kolonialny i podkreślają jego opresyjność. Podobnie czynią politycy.
▶ Jak wygląda życie mieszkańców Rwandy i Ugandy? Jak bardzo różni się ono od życia, które prowadzimy w Europie?
Przede wszystkim różnice wynikają z odmiennego położenia geograficznego, uwarunkowań klimatycznych, wreszcie – z różnic kulturowych. Są wielkie różnice między życiem w miastach (standardy zbliżone do europejskich) a życiem na wsiach. Stolice są najlepiej rozwinięte pod względem infrastruktury oraz najbezpieczniejsze. Obszary przygraniczne nie należą do stabilnych. Ponadto należy liczyć się z tym, że co jakiś czas, zwłaszcza na zachodzie Ugandy, dochodzi do wybuchu różnych epidemii, na przykład gorączki krwotocznej spowodowanej przez wirusa Ebola.
▶ Czy planuje pani powrót do Afryki?
Tak. Z pewnością będę wracać do państw regionu Wielkich Jezior Afrykańskich.
▶ Dziękuję za rozmowę.
Agnieszka Bień