Z kuratorami wystawy „700-lecie Wilna. Wróblewski, Wilno, Miłosz” – Anną Stasiewicz-Jakubik, kierownik Biblioteki Prawnej UG, oraz dr. Tomaszem Snarskim z Katedry Prawa Karnego Materialnego i Kryminologii WPiA UG rozmawia Tomasz Neumann.
▶ Jaka jest geneza współpracy Uniwersytetu Gdańskiego z Wilnem?
Tomasz Snarski: Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że niemało naszych pracowników i studentów posiada wileńskie korzenie, a ponadto szeroko pojęta tematyka litewska jest obecna w różnorodnych badaniach prowadzonych na naszej uczelni. Są lub byli u nas badacze historii Wielkiego Księstwa Litewskiego, Uniwersytetu Stefana Batorego czy wileńskiej adwokatury oraz naukowcy zajmujący się problematyką wielokulturowości i praw człowieka w zakresie dotyczącym Litwy, w tym zwłaszcza praw polskiej mniejszości na Litwie. Oczywiście nie sposób nie wspomnieć o badaczach polskiej literatury wywodzącej się z Litwy. Również Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego wydało co najmniej kilka książek, które podejmują różnorodne zagadnienia związane z Litwą. Ponieważ od lat zajmuję się współpracą między Wilnem a Gdańskiem, pomyślałem, że niezbędne jest poszerzenie jej o nasze środowisko akademickie i wykorzystanie związanego z tym potencjału intelektualnego. Stąd w ostatnich kilku edycjach festiwalu „Wilno w Gdańsku”, którego jestem dyrektorem artystycznym, znalazłem miejsce na debaty ekspertów oraz prezentacje prac naszych badaczy. Chodziło mi także o to, by spojrzeć na gdańsko-wileńskie relacje z szerszej, wielokulturowej perspektywy. I tak o pedagogice miejsca oraz gdańsko-wileńskiej tożsamości rozmawialiśmy podczas różnych wydarzeń z profesor Marią Mendel, a także z doktor habilitowaną Adelą Kożyczkowską, profesor UG. W ubiegłym roku udało się też zorganizować spotkania autorskie, między innymi o książce profesora Zbigniewa Opackiego poświęconej Wydziałowi Humanistycznemu Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie w latach 1919–1939. W tym roku do programu festiwalu „Wilno w Gdańsku” włączymy wystawę zorganizowaną w Bibliotece Prawnej UG z okazji siedemsetlecia Wilna. Zresztą, jeżeli chodzi o Bibliotekę Prawną UG, to do tej pory udało nam się zorganizować już kilka wystaw o tematyce litewskiej, w tym wystawę poświęconą Czesławowi Miłoszowi jako poecie, ale też – prawnikowi z wykształcenia. Różnorodnych działań można by wskazać więcej. Znalazłyby się wśród nich współpraca między indywidualnymi badaczami, udział bądź organizacja wspólnych sympozjów i konferencji. I wreszcie, bardzo cieszę się, że w tym roku udało się zaprosić do Wilna Zespół Pieśni i Tańca „Jantar” z Uniwersytetu Gdańskiego, który wystąpił wraz z zespołami wileńskimi podczas majowego festiwalu „Gdańsk w Wilnie”, który jest odpowiednikiem naszego gdańskiego przedsięwzięcia. Można zatem powiedzieć, że środowisko akademickie Uniwersytetu Gdańskiego na różne sposoby włącza się w szerszą gdańsko-wileńską współpracę.
▶ Pańskie związki z Wilnem i Litwą znacznie wykraczają poza ramy wspomnianych festiwali. Skąd zainteresowanie właśnie tą tematyką?
T.S.: Kocham Wilno i Litwę, sam mam wileńskie, polsko-litewskie korzenie. Jednocześnie utrzymuję obecnie wiele różnych związków z Wilnem, nie ograniczając się li tylko do kultywowania tradycji. Wilno i Litwa są częścią mojej codzienności. Jestem wolontariuszem wileńskiego Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki. Współpracuję z wileńskimi – zarówno litewskimi, jak i polskimi – środowiskami. Od kilku lat uczestniczę regularnie w Międzynarodowym Festiwalu Poezji „Maj nad Wilią” i jestem stałym współpracownikiem kwartalnika „Znad Wilii”. Należę do Stowarzyszenia Naukowców Polaków Litwy i jestem publicystą magazynu „Kurier Wileński”. Utrzymuję też żywe kontakty ze Związkiem Pisarzy Litwy. Mam w Wilnie przyjaciół i można śmiało powiedzieć, że miasto nad Wilią to mój drugi dom. Kontakty gdańsko-wileńskie to dla mnie także źródło wielu inspiracji naukowych czy twórczych. W 2020 roku wydałem książkę poświęconą Bronisławowi Wróblewskiemu, jednemu z najwybitniejszych polskich karnistów, który był związany z Uniwersytetem Stefana Batorego. Jestem też autorem petycji do Parlamentu Europejskiego w sprawie praw językowych Polaków na Litwie, która pomogła przedstawić sytuację polskiej mniejszości w tym kraju w kontekście praw człowieka, w tym standardów ochrony mniejszości narodowych i wielokulturowości. W ostatnim czasie dużo uwagi poświęcam badaniu związków Czesława Miłosza z prawem. Ponadto rozwijam swoje badania nad pedagogiką praw człowieka na podstawie doświadczeń z wileńskiego hospicjum.
Jeżeli chodzi o twórczość poetycką, to spośród trzech moich tomów poezji aż dwa, bo Werblista i Żmuty, ukazały się w Wilnie, w serii Biblioteka „Znad Wilii”. Wreszcie, w ubiegłym roku na Litwie ukazał się mój tom poezji w całości w języku litewskim, pt. Žiemos visada bus baltos (Zimy zawsze będą białe), w tłumaczeniu Birutė Jonuškaitė.
O zaangażowaniu w festiwal „Wilno w Gdańsku” oraz jego odpowiednik – „Gdańsk w Wilnie” już wspomniałem. Jestem szczęśliwy, ze współpraca między Gdańskiem a Wilnem rozwija się nie tylko na poziomie oficjalnych samorządowych relacji miast partnerskich, ale także, a może – przede wszystkim – poprzez więzi międzyludzkie i rozmaite społeczne wspólne inicjatywy.
▶ Ten rok jest szczególny, bowiem Wilno obchodzi swoje siedemsetlecie. Czy w związku z tym tegoroczny festiwal „Gdańsk w Wilnie” również był wyjątkowy? Jak wyglądał program tego wydarzenia?
T.S.: W tym roku obchodzimy nie tylko siedemsetlecie Wilna, ale także jubileusz dwudziestopięciolecia podpisania umowy o współpracy partnerskiej między Gdańskiem a Wilnem. Ponadto odbędzie się okrągła, bo dwudziesta edycja festiwalu „Wilno w Gdańsku”. Okazji do świętowania jest zatem sporo. Tegoroczna edycja festiwalu „Gdańsk w Wilnie” była bardzo udana, a nawet – wyjątkowa. Szczególne było zorganizowane w Ratuszu Wileńskim spotkanie z byłym prezydentem RP, Lechem Wałęsą, który jest przecież symbolem Solidarności, walki o pokój i demokrację, a także symbolem Gdańska. To wydarzenie przyczyniło się do promocji Gdańska oraz ważnych dla nas wartości, takich jak solidarność, wielokulturowość, pokój czy miłosierdzie. Gdańsk jest miastem Solidarności i najlepszym świadectwem tego było właśnie spotkanie z Lechem Wałęsą, laureatem Pokojowej Nagrody Nobla, zwłaszcza w obecnej sytuacji geopolitycznej. Uważam, że to wydarzenie zapisze się w historii stolicy Litwy jako szczególny znak opowiedzenia się po stronie wolności, pokoju i demokracji. To po prostu wyraźny sygnał, że możliwy jest inny świat niż przestrzeń wojny i przemocy. Współistnienie kultur i narodów, w którym ważne są dobre relacje sąsiedzkie wokół wspólnych dla nas idei i wartości. Należy też dodać, że wydarzenia artystyczne w ramach festiwalu „Gdańsk w Wilnie” – koncerty i wystawy – były wspólnym dziełem artystów z Gdańska i Wilna. Z ogromnie pozytywnym przyjęciem spotkał się występ naszego uniwersyteckiego zespołu „Jantar” na scenie Domu Kultury Polskiej podczas koncertu „Mosty przyjaźni”, wspólnie z Zespołem Pieśni i Tańca Uniwersytetu Wileńskiego oraz Polskim Zespołem Artystycznym Pieśni i Tańca „Wilia”.
▶ A czego możemy się spodziewać na tegorocznym festiwalu „Wilno w Gdańsku”?
T.S.: W tym roku inauguracja festiwalu „Wilno w Gdańsku” i główne wydarzenia w jego ramach odbędą się w dniach 11–13 sierpnia, jednakże, w związku ze wspomnianymi w rozmowie jubileuszami, postanowiliśmy festiwalowe wydarzenia zaplanować w zasadzie aż do końca roku. Będzie na pewno okazja do spotkania z literaturą i filmem litewskim, wystąpią grupy muzyczne z Wilna. Odbędą się tradycyjne dyskusje i spotkania wileńskie. Przewodnim hasłem tegorocznej edycji jest „Wspólnota”, ponieważ chcemy podkreślić, że tworzymy prawdziwą gdańsko-wileńską wspólnotę przyjaźni, wartości i działania. Ufam, że w festiwalowych wydarzeniach wezmą udział przedstawiciele naszego środowiska uniwersyteckiego.
▶ W obchody siedemsetlecia Wilna wpisuje się wystawa zatytułowana „700-lecie Wilna. Wróblewski, Wilno, Miłosz”, którą obejrzeć można w Bibliotece Prawnej Uniwersytetu Gdańskiego. Skąd pomysł na właśnie taką wystawę i co możemy na niej zobaczyć?
Anna Stasiewicz-Jakubik: Wszystko zaczęło się od współpracy z doktorem Tomaszem Snarskim – już w roku 2014 zorganizowaliśmy wystawę z okazji Europejskiego Dnia Prawnika, pod tytułem „Prawa człowieka w Unii Europejskiej – historia petycji do Parlamentu Europejskiego w sprawie praw językowych Polaków na Litwie”. Wówczas temat Wilna i mniejszości polskiej na Litwie przedstawiony został po raz pierwszy w przestrzeni naszej biblioteki. W roku ubiegłym zorganizowaliśmy z doktorem Snarskim wystawę z okazji sto dziesiątej rocznicy urodzin Czesława Miłosza, zatytułowaną „Czesław Miłosz. Poeta i prawnik”. Zgromadziliśmy na niej zdjęcia i dokumenty ukazujące prawnicze wykształcenie pisarza. Mam tu przede wszystkim na myśli zdjęcie dyplomu ukończenia przez Miłosza studiów prawniczych i fotografie Romualda Mieczkowskiego ukazujące powroty noblisty na Litwę.
Przypadająca w tym roku siedemsetna rocznica założenia Wilna stała się kolejną okazją, by wrócić do tematyki wileńskiej, ale tym razem skupić się na nieco innych wątkach, aspektach i postaciach. Najnowsza wystawa, zatytułowana „700-lecie Wilna. Wróblewski, Wilno, Miłosz” przybliża sylwetki dwóch wybitnych wilnian: Bronisława Wróblewskiego i Czesława Miłosza. Ale nie tylko – na wystawę składają się fotografie współczesnego Wilna autorstwa Romualda Mieczkowskiego i cztery gabloty, w których prezentujemy książki, czasopisma, zdjęcia i archiwalne pocztówki z widokami przedwojennego Wilna.
W tym miejscu chciałabym zwrócić szczególną uwagę na Bronisława Wróblewskiego, który był jednym z najwybitniejszych polskich karnistów, wykładowcą na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Uważa się go za twórcę pierwszej teorii polityki kryminalnej w nauce polskiej. Jedna z gablot prezentowanych na wystawie poświęcona jest w całości właśnie Wróblewskiemu – pokazujemy jego najbardziej znane publikacje znajdujące się w naszych zbiorach. Są to: Wstęp do polityki kryminalnej z 1922 roku, Ogólna nauka o prawie z 1936 roku i wydany pośmiertnie w 1948 roku Język prawny i prawniczy. Prodziekan ds. współpracy międzynarodowej i rozwoju Wydziału Prawa i Administracji, profesor UG Marcin Michał Wiszowaty udostępnił nam ze swojego prywatnego księgozbioru dwie broszury Wróblewskiego: Ideologia korporacyj akademickich z 1928 roku i Godność, cześć i honor z 1936 roku. Tu należy się wyjaśnienie. Otóż w 1915 roku w Dorpacie Bronisław Wróblewski został przyjęty do Konwentu Polonia – najstarszej polskiej korporacji akademickiej, założonej w 1828 roku. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości profesor (podobnie jak Konwent), przeniósł się do Wilna i pełnił funkcję kuratora Konwentu z ramienia Senatu Uniwersytetu Stefana Batorego. Do końca życia, jako tak zwany filister, był bardzo zaangażowany w działalność korporacji. A w roku 1928 – podczas hucznych obchodów stulecia Konwentu w Wilnie – profesor opublikował zadedykowaną Konwentowi książeczkę Ideologia korporacyj akademickich. Wszyscy, którzy chcieliby dowiedzieć się więcej na temat Bronisława Wróblewskiego, powinni sięgnąć po znakomitą monografię doktora Tomasza Snarskiego pod tytułem Wróblewski, która prezentowana jest na wystawie i dostępna w naszych zbiorach.
W kolejnej gablocie umieściliśmy publikacje byłych i aktualnych pracowników naukowych naszego wydziału poświęcone Wilnu i Litwie. Wydawałoby się, że prawnicy nie zajmują się taką tematyką – otóż nic bardziej mylnego. Na naszym wydziale powstały niezwykle interesujące i cenne pozycje dotyczące Wileńszczyzny i Wilna. Należą do nich dwie książki doktora Mikołaja Tarkowskiego – jego praca doktorska Adwokatura wileńska 1918–1939 oraz Wydział Prawa i Nauk Społecznych Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie w latach 1919–1939, a także Rozpolitykowane miasto. Ustrój polityczny państwa w koncepcjach polskich ugrupowań działających w Wilnie w latach 1918–1939 autorstwa Przemysława Dąbrowskiego. Warto wspomnieć o publikacji doktora Michała Gałędka Ustrój administracji ogólnej na Wileńszczyźnie w okresie międzywojennym. Niezwykle ciekawej postaci Konstancji Skirmuntt poświęcona jest książka profesora Dariusza Szpopera Gente Lithuana, Natione Lithuana. Myśl polityczna i działalność Konstancji Skirmuntt (1851–1934). Pokazujemy także bardzo ważną pracę Elżbiety Kuzborskiej z roku 2012, noszącą tytuł Ochrona prawna mniejszości narodowych na Litwie. Nie mogliśmy również pominąć publikacji współkuratora wystawy, doktora Tomasza Snarskiego; prezentujemy dwa tomiki poetyckie jego autorstwa. Są to pochodzący z 2016 roku tomik Werblista i wydany w 2021 roku tomik Żmuty.
Trzecia gablota to książki z kolekcji Biblioteki UG związane tematycznie z Wilnem i Wileńszczyzną – wspomnienia dawnych mieszkańców, takie jak Od Wilii po Uklę. Niezapomniany czas letnich wakacji w Wilnie i na Wileńszczyźnie w latach dwudziestych i trzydziestych dwudziestego wieku gdańskiej pisarki Heleny Zawistowskiej, pełne humoru, pisane gwarą wileńską opowiadania Dominika Kuziniewicza – gawędziarza znanego szerokiej publiczności jako Wincuk Bałbatunszczyk z Pustaszyszek – pod tytułem Kochanińkie, popatrzajcie sami czy bogato ilustrowany album Cmentarz na Rossie w Wilnie Edmunda Małachowicza.
Nieprzypadkowo znalazła się tu też Odyseja Homera w tłumaczeniu profesora Wacława Dawidowicza – absolwenta Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, twórcy i kierownika Katedry Prawa Administracyjnego na Wydziale Prawa i Administracji UG w latach 1970–1983. Na wystawie znajdziemy również przedwojenne pocztówki Wilna z kolekcji doktora Snarskiego, a także kilka wierszy Czesława Miłosza o Wilnie, między innymi Miasto młodości, Nigdy od Ciebie, miasto czy Dykcyonarz wileńskich ulic. Ostatnia gablota poświęcona jest w całości festiwalowi „Wilno w Gdańsku”, którego współorganizatorem jest doktor Snarski.
▶ Jak wyglądał proces doboru materiałów prezentowanych na wystawie? Czy były problemy ze znalezieniem odpowiedniej liczby eksponatów, czy wprost przeciwnie – materiałów było tak dużo, że trzeba było dokonać trudnego, aczkolwiek koniecznego wyboru?
A.S-J.: Pojawił się wręcz problem z nadmiarem materiału – gdy wpiszemy w katalogu bibliotecznym temat „Wilno” pojawia się ponad dziewięćset pozycji – są to książki, artykuły, czasopisma, rozprawy doktorskie. Książki, które prezentujemy na wystawie, to jedynie maleńki wycinek ogromnej kolekcji zgromadzonej w zbiorach Biblioteki UG. Trzeba było dokonać wyboru. Postanowiliśmy wyeksponować wątki związane z prawem, stąd publikacje pracowników naukowych naszego wydziału i sylwetki wybitnych prawników związanych z Wilnem – Bronisława Wróblewskiego i Wacława Dawidowicza, wiersze Czesława Miłosza – absolwenta Wydziału Prawa i Nauk Społecznych na Uniwersytecie Stefana Batorego, tomiki poetyckie i monografia o Wróblewskim doktora Snarskiego.
▶ Jak społeczność Uniwersytetu Gdańskiego przyjęła tę inicjatywę? Obserwujecie państwo duże zainteresowanie wystawą?
A.S-J.: Myślę, że wystawa została przyjęta bardzo dobrze. W pierwszej kolejności oglądali ją pracownicy i studenci naszego wydziału odwiedzający czytelnię – nie sposób nie zauważyć wystawy zlokalizowanej w holu biblioteki. Było też sporo osób starszych związanych z Wilnem, były grupy z Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej z Oddziału Pomorskiego.
▶ Do kiedy i w jakich terminach można oglądać wystawę?
A.S-J.: Wystawa będzie prezentowana w holu Biblioteki Prawnej do 31 sierpnia 2023, do końca czerwca od poniedziałku do piątku od 8.00 do 20.00, a w okresie wakacyjnym, od 3 lipca: w poniedziałki od 10.00 do 18.00 i od wtorku do piątku od 8.00 do 15.00. Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych.
▶ A co po wystawie? Szykują się kolejne akcenty uniwersyteckie w ramach współpracy gdańsko-wileńskiej?
T.S.: Myślę, że w przyszłości, już poza samym jubileuszem siedemsetlecia miasta nad Wilią, będzie niemało okazji, by zaangażować nasze środowisko uniwersyteckie w gdańsko-wileńskie inicjatywy. Może to, co robimy do tej pory, zachęci kolejnych badaczy i studentów do podjęcia tematyki wileńskiej i litewskiej. Ważne, żeby wykorzystać nawiązane więzi i je rozwijać na różnych polach.
▶ Dziękuję państwu za rozmowę, a naszych czytelników zapraszam do odwiedzenia wystawy i udziału w dwudziestej edycji festiwalu „Wilno w Gdańsku”.